Filmy z jego udziałem zna (lub znać powinien) każdy miłośnik kina akcji (i nie tylko). Na ekranie pojawiał się u boku Arnolda Schwarzeneggera, Bruce'a Willisa, Mela Gibsona, Christophera Lamberta, Dennisa Hoppera, Faye Dunaway, Meg Ryan. Zagrał m.in. w "Mad Max 2" (1981), "Dziewczyna z komputera" (1985), "Commando" (1985), "Interkosmos" (1987), "Forteca" (1992), "Space Truckers" (1996) oraz ma małym ekranie w takich serialach jak: "Nieustraszony", "MacGyver", "Conan", "JAG - Wojskowe Biuro Śledcze" czy "Power Rangers". Vernon Wells to filmowy kameleon, z którym - przynajmniej jeśli chodzi o mnogość zmian wizerunku odtwarzanych postaci - równać mogą się jedynie
Robert De Niro lub Al Pacino.
Przyszedł na świat w ostatni dzień roku 1945 w Rushworth w Australii. Jako dziecko zachwycał się westernami oglądanymi w lokalnym kinie. W wieku 14 lat poszedł w ślady swej matki i został na kolejnych 5 lat wokalistą rockowej kapeli. Po ukończeniu szkoły w stopniu inżyniera telekomunikacji poczuł parcie na szkło. Zanim jednak został aktorem pracował (podobno z powodzeniem) jako model. Pierwsze aktorskie kroki stawiał, jak to zwykle bywa, występując w pojedynczych epizodach seriali telewizyjnych ("Homicide", "Matlock Police", "Prisoner"). Tutaj miał możliwość zaobserwowania procesu produkcyjnego, który zaintrygował go do tego stopnia, że dołączył do ekipy jednego z ówczesnych czołowych australijskich reżyserów filmów reklamowych, Mike'a Browninga. Praca w reklamie pochłonęła go tak bardzo, że omal nie zapomniał o aktorstwie. Całe szczęście przyjął propozycję zagrania w sztuce teatralnej zatytułowanej "Hosanna". Przychylne opinie krytyków zwróciły na niego uwagę George'a Millera, który kompletował właśnie obsadę do drugiej części swego wielkiego hitu "MAD MAX".
Takie były początki aktorskiej kariery Vernona Wellsa, który dzisiaj kończy 67 lat.
Happy birthday Vernon!!!
Niniejszym wpisem inauguruję cykl "100 twarzy Vernona Wellsa", który w 2013 roku systematycznie będzie pojawiał się na moim blogu.