"NIEWIDZIALNY WRÓG" ("ENEMY UNSEEN")
(1989)
reż. Elmo De Witt
wys. Stack Pierce, Angela O'Neil, Jeff Weston oraz VERNON WELLS jako STAIGER
Córka amerykańskiego milionera wybiera się wraz z przyjacielem na rekonesans terenów, które po niezwykle okazyjnej cenie zakupił jej papcio. Obszar ten miał być rzekomo wyludniony, a piękne okoliczności przyrody afrykańskiej dżungli miały skusić rzesze turystów do kurortu, który tato zamierzał tam wybudować i osiąść w nim do ostatnich swych dni. Niestety brutalna rzeczywistość weryfikuje te dalekosiężne plany. Gdy para zostaje przyłapana na podglądaniu rytuału jednego z dzikich plemion składających w ofierze krokodylom piękną dziewicę, chłopak traci życie, a córka milionera wolność. Uwięziona, celem zostania kolejną ofiarą szykowaną na przyszły tydzień (wszystko wskazuje na to, że krokodyle karmione są przez tubylców jedynie raz w tygodniu), nie jest w stanie skontaktować się z ojcem. Całe szczęście zwłoki jej przyjaciela wypatruje dwójka geodetów pracująca nad pomiarami gruntu pod wspomniany hotel. Gdy tylko bogacz dowiaduje się o tragicznych wydarzeniach postanawia niezwłocznie wkroczyć do akcji. W tym celu prosi o pomoc przyjaciela, który jedyną szansę na odnalezienie i odbicie biednej dziewczyny z rąk dzikusów widzi w Steigerze, weteranie z Wietnamu, oraz grupie jego dawnych towarzyszy broni.
Całkiem przyzwoita mieszanka jungle exploitation, vietnam war exploitation i Vernona Wellsa ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz