NAJWAŻNIEJSZE TO KOCHAĆ
"L'important c'est d'aimer" (1975)
reż. Andrzej Żuławski
Gdy w czwartkowy wieczór wychodziłem z katowickiego kina Rialto z pokazu filmu "Najważniejsze to kochać", który został pokazany w ramach tegorocznego Festiwalu Filmów Kultowych, czwórka moich przyjaciół była oburzona. Przypomniałem sobie wówczas siebie sprzed 20 lat, gdy zobaczyłem "Szamankę". Przez ten czas zaobserwowałem, że pierwszą reakcją na jakikolwiek film Andrzeja Żuławskiego dla osoby nieoswojonej z jego twórczością, jest negacja.