poniedziałek, 24 lutego 2020

Serce do walki (2014)

SERCE DO WALKI

"A FIGHTING MAN"  (2014)

reż. Damian Lee

    Film rozpoczyna się równo z gongiem sygnalizującym rozpoczęcie piątej rundy walki bokserskiej i podobnie jak w sam środek tej walki widz zostaje wciągnięty w sam środek życia naszych boksujących rywali. W niebieskim narożniku, w czarnych spodenkach, pochodzący z Irlandii, Sailor O’Connor. Na zawodowym ringu stoczył 63 walki i ani razu nie leżał na deskach. Niestety od czterech lat, gdy załamał się po śmierci ukochanej żony i dzieci, nie boksował. Na ring powrócił za namową promotora, który zwęszył w takiej walce złoty interes, ale przede wszystkim O’Connor potrzebował pieniędzy. Jego umierająca na raka matka chciała po raz ostatni w życiu odwiedzić rodzinne strony. W czerwonym narożniku, w czerwonych spodenkach, głodny sukcesu czarnoskóry King Solomon. Chłopak właśnie wyprowadził się z domu (miał dość wiecznie naćpanej matki) i zamieszkał ze swoją osiemnastoletnią dziewczyną, która spodziewa się dziecka. Ta dwójka stoczy być może najważniejszą walkę w swoim życiu. Dla jednego z nich będzie ona zakończeniem kariery, dla drugiego – obiecującym początkiem.

   „Serce do walki” to sportowy dramat o konstrukcji układanki. Początkowo może się ona wydawać chaotyczna niczym rozrzucone na podłodze puzzle, ale po ułożeniu tworzy całkiem zgrabną całość. Do klasy filmów z cyklu „Rocky” być może mu daleko, ale i tak Damian Lee stanął na wysokości zadania zarówno jako reżyser jak i scenarzysta. Obsada prezentuje się równie ciekawie. Rękawice krzyżują Dominic Purcell (gwiazda serialu „Skazany na śmierć” oraz etatowy zabijaka w dziesiątkach filmów akcji) i Izaak Smith (znany z filmów dla młodszych widzów, m.in. „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy: Złodziej pioruna”, „Królewna Śnieżka”). W ich narożnikach wspierają ich starzy wyjadacze: Louis Gossett Jr. (blisko 200 ról na koncie, ale dla naszego cyklu najważniejsza jest rola podstarzałego boksera w „Pojedynku oszustów” z 1992 roku), James Caan (m.in. „Ojciec chrzestny”, „Rollerball”, „Złodziej”) oraz Michael Ironside (m.in. „Top Gun”, „Pamięć absolutna”, „Żołnierze kosmosu”). W postać księdza wcielił się Kim Coates („Krwawa Maria”, „Helikopter w ogniu”, „Silent Hill”), który pełnił tu także funkcję jednego z producentów wykonawczych. Zgodnie z niepisaną tradycją, że w filmie bokserskim musi pojawić się piękna kobieta, na ekranie możemy rozkoszować się urodą Famke Janssen („GoldenEye”, „X-Men”, „Uprowadzona”). W epizodycznej roli wystąpił Freddie Roach, niegdysiejszy pięściarz, a obecnie trener Manny’ego Pacquiao.

    Reżyser Damian Lee zadebiutował w 1986 roku pilotem serialu telewizyjnego, który nie został skierowany do realizacji, ale już drugi jego film, „Last Man Standing” (znany także jako „Circle Man”) z 1987 roku, zdradzał jego zamiłowanie do sportowych dramatów. Opowiadał historię byłego boksera (w tej roli znany z „Mad Maxa 2”, „Commando” i „Interkosmosu”, Vernon Wells), którego skorumpowany promotor wciągnął w nielegalne walki w klatkach. Następnie Damian Lee próbował swych sił w różnorodnych gatunkach, od horroru („Pokarm bogów 2”) poprzez science fiction („Abraxas, Guardian Of The Universe”), komedie („Narty i żarty”) aż po dramat wojenny („The Poet”). W między czasie zdążył też wyreżyserować kilkanaście akcyjniaków klasy B skierowanych prosto na wideo/DVD.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz