wtorek, 4 lutego 2020

Incredible Hulk No46 - Multiple Organism

 INCREDIBLE HULK - MULTIPLE ORGANISM
Vol. 1, No. 46, December 2002


   Na wstępie przyznam się, że ten komiks kupiłem tylko dla okładki. Oczywiście miałem nadzieję, że środek też stanowił będzie dla mnie miłą niespodziankę, ale nawet jeśli okazałby się totalnym rozczarowaniem, to i tak będę się z tego zakupu cieszył. Tym bardziej, że kosztował mnie jedynie 10zł.

   Nie jestem pewien kto odpowiada za okładkę 46 numeru Incredible Hulk, ale z wpisów wewnątrz komiksu wynika, że scenariusz jest autorstwa Bruce'a Jonesa, ołówek Stuarta Immonena, a tusz Scotta Koblisha. Za kolor odpowiada Studio F. Okładka w oczywisty sposób nawiązuje do plakatu, a w zasadzie okładki kasety wideo z filmem "Czas apokalipsy" w reżyserii Francisa Forda Coppoli. W połowie 2001 roku ukazała się jego uaktualniona wersja, zawierająca kilka zmian i dwie całkowicie nowe sceny, którą reżyser opatrzył podtytułem "Redux". Niestety okładka jest jedynym nawiązaniem do filmowego dzieła. Fabuła nie ma już nic wspólnego z "Czasem apokalipsy".


   Banner jest wrabiany w morderstwo kobiety, której nie zna, a jedynym człowiekiem, który może oczyścić go z zarzutów jest agent Pratt. Wykrada on Bannera ze szpitala i zabiera do kostnicy, gdzie powinny znajdować się zwłoki Laurie Copeland. Lecz ich tam nie ma. Niebawem zjawia się oddział policji, który po krótkiej wymianie ognia kładzie trupem agenta Pratta. Tymczasem Banner zostaje wyciągnięty przez okno z kostnicy przez urodziwą i o dziwo żywą Sandrę Verdugo...


   Gdy nie kuma się całego kontekstu, lektura wypada raczej jałowo, choć rysunki są całkiem spoko, a kadry dynamiczne. Dominuje kolor zielony, czasami w połączeniu z niebieskim, ale też przez zieleń lekko złamanym. Nic dziwnego, w końcu to kolor Hulka ;) Szkoda tylko, że krew, której jest całkiem sporo, nie jest czerwona, tylko szaro-brązowa.


   W środku sporo reklam, m.in. filmów "Die Another Day" i "Jądro ziemi", a także gier: Tekken 4, Blade II, Crash Bandicoot, Eye Of The Beholder, robotów Gundam i ciuchów Ecko. Na koniec zapowiedź filmu "Święty grzesznik" na kanale Sci-Fi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz