"INTERKOSMOS" ("INNERSPACE")
(1987)
reż. Joe Dante
grają: Dennis Quaid, Martin Short, Meg Ryan, Kevin McCarthy
Vernon Wells gra tutaj niejakiego Mr. Igoe, milczącego zabójcę ze sztuczną ręką z wymienialną końcówką (czyli dłonią). Działa na zlecenie chciwego (czytaj złego) koncernu, chcącego przejąć wynalazek ponownego powiększania ze stanu miniaturyzacji (do miniaturyzacji sami już doszli) od bystrzejszego (czytaj dobrego) koncernu, który właśnie przeprowadza pierwszy eksperyment.
"Wcielanie się w czarny charakter jest o wiele zabawniejsze, bo nie istnieją dla niego żadne granice. Łajdak może zrobić co mu się tylko podoba, a widzowie i tak to zaakceptują. Jednakowoż dobry złoczyńca musi być przekonany, że jego czyny są słuszne i prowadzą prosto do osiągnięcia zamierzonego celu. W jego mniemaniu, to bohater jest łotrem, bo stara się mu w tym przeszkodzić. Bohater pozytywny musi przestrzegać konkretnych reguł. Są rzeczy, których się od niego oczekuje. Tak więc, uwielbiam grać jednych i drugich. Aktualnie częściej grywam tych dobrych, ale zawsze gdy pojawia się propozycja zagrania złego, pojawia się błysk w moim oku."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz